Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
zamknij

Józef Władysław Kostrzewski

JÓZEF WŁADYSŁAW KOSTRZEWSKI (1885 - 1969) - archeolog, profesor Uniwersytetu Poznańskiego i Uniwersytetu Adama Mickiewicza.

 

Urodził się 25 lutego 1885 r. o godzinie szóstej rano w pobiedziskiej wsi Węglewo, w rodzinie zamożnego rolnika Stanisława i Elżbiety z Brońkańskich. Na chrzcie - 5 kwietnia 1885 r. - nadano mu imiona Józef Władysław, a chrztu udzielił mu ks. Łukasz Nowakowski, proboszcz parafii Imielno. Natomiast rodzicami chrzestnymi byli: proboszcz Węglewski ks. Hieronim Brońkański (brat matki) oraz Aniela Kostrzewska (żona stryja) z Biskupic.
Szkołę powszechną - jako dziewięciolatek - ukończył w Węglewie, a do gimnazjum został wysłany do Ostrowa (wówczas Ostrowo, obecnie Ostrów Wielkopolski). Tam spędził trzy lata (1894 - 1897). Następnie trafił do gimnazjum w Gnieźnie, gdzie w szkolnej ławie przesiedział aż dziewięć lat! (1897 - 1906). Zamiast pilnie wkuwać wiedzę po niemiecku, wolał sam nauczać i rozpowszechniać polskie elementarze w podgnieźnieńskich wioskach. Najczęściej w Kędzierzynie. Zaangażował się także w działalność w tajnym Towarzystwie Tomasza Zena (TTZ). Nauczanie wiejskich dzieci i młodzieży, tak odciągnęły go od zajęć szkolnych, że w gnieźnieńskim gimnazjum posiedział o trzy lata dłużej - trzy klasy powtarzając pod rząd. Wręcz fatalnie dla Józefa skończyła się konspiracja w TTZ, bo na pół roku przed maturą został wyrzucony ze szkoły. Świadectwo dojrzałości uzyskał następnego roku (w lutym 1907) w poznańskim gimnazjum Wiktorii Augusty. Wiele czasu poświęcił też na działalność w abstynenckim stowarzyszeniu „Eleusis". Ten okres nauki zajął mu aż trzynaście lat! Mając wreszcie upragniona maturę w kieszeni, wyruszył do Wrocławia i w roku 1907 podjął studia na wydziale lekarskim. Natychmiast też nawiązał współpracę ze śląską młodzieżą akademicką, kontynuując działalność w tajnym ruchu abstynenckim pod nazwą Związek Akademików Abstynentów. Dla tej organizacji założył, redagował i wydawał na własny koszt - przez trzy lata - miesięcznik „Świt" (1908 - 1910). Gdy zabrakło funduszy, czasopismo połączono z „Miesięcznikiem dla popierania ruchu wstrzemięźliwości". Pod nazwą „Świt" nowy miesięcznik rozchodził się we wszystkich zaborach. Kostrzewski jednak zrezygnował z kierowania redakcją, aby nie narażać się władzom. Wydawanie gazety powierzył Janowi Całce. Inną formą walki z germanizacją polskiej młodzieży, jaką zaczął stosować Kostrzewski, było organizowanie przez niego wycieczek krajoznawczych do miejsc pamięci narodowej i przyrodniczych. Wycieczki nie były kosztowne, bo uczestnicy otrzymywali bezpłatne wyżywienie i noclegi we dworach, na plebaniach, u zamożniejszych gospodarzy, a często u rodziców. Jednym z takich punktów był dom w Węglewie.
Niestety, marzenia o zdobyciu zawodu lekarza spełzły na niczym. Gdy 12 stycznia 1909 r. wziął udział w tajnym międzydzielnicowym zjeździe młodzieży filomackiej w Warszawie, wszystkich uczestników aresztowała tajna policja carska Ochrana. Kostrzewski wówczas przesiedział pięć i pół tygodnia w więzieniu śledczym. Wolność odzyskał, gdy naczelnikowi więzienia Nazarewowi i prowadzącym śledztwo żandarmom dał łapówkę. To i inne wydarzenia uniemożliwiły zaliczenie wymaganych na drugim roku medycyny ćwiczeń z anatomii. Tak zakończył studia na uniwersytecie we Wrocławiu.
Teraz wybrał prehistorię i wyjechał do Krakowa. Na Uniwersytecie Jagiellońskim zaczął studia humanistyczne (1909). W 1910 znalazł się w Londynie, gdzie kontynuował naukę w British Museum, a w lecie 1911 w Berlinie jako student profesora Gustafa Kossinny. W roku 1912 przeprowadził pierwsze własne prace wykopaliskowe w Siedleminie kolo Jarocina. Pierwszą pracę naukową „Wielkopolska w czasach przedhistorycznych" wydał w roku 1914. W tym samym roku doktoryzował się na podstawie rozprawy „Die ostgermanische Kultur der Spatlatenezeit". Od tej pory rozpoczęło się pełne sukcesów życie tego wspaniałego naukowca. W kwietniu 1914 został drugim konserwatorem muzeum Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk im. Mielżyńskich . Dwa lata później założył Towarzystwo Muzealne w Poznaniu i współorganizował Towarzystwo Wykładów Naukowych. Habilitował się w roku 1918 na Uniwersytecie Lwowskim. W listopadzie tego roku został sekretarzem Komisji Uniwersyteckiej, dzięki której powołano Wydział Filozoficzny Uniwersytetu Poznańskiego. Kierownikiem seminarium i profesorem zwyczajnym prehistorii został w maj 1920 r. Kierował też działem archeologicznym Muzeum Wielkopolskiego. Z inicjatywy profesora Kostrzewskiego, w Poznaniu powstało Polskie Towarzystwo Prehistoryczne oraz organ prasowy „Przegląd Archeologiczny". W styczniu 1922 profesorowi powierzono przedstawicielstwo Polski w Międzynarodowym Instytucie Antropologii w Paryżu, a do lutego 1923 zaczął pełnić funkcję dyrektora Muzeum im. Mielżyńskich, którego zbiory dzięki jego staraniom w kwietniu następnego roku włączono do działu prehistorycznego Muzeum Wielkopolskiego.
Profesor Józef Kostrzewski był znanym, o ugruntowanej pozycji społecznikiem i działaczem politycznym. Na uniwersytecie w Poznaniu, jako kurator, nadzorował Akademicką Gromadę Harcerską, Koło Studentów Prehistoryków, Stowarzyszenie Filomati Posnaniensis oraz Akademickie Koło Gnieźnian, Rawiczan i Ostrowian. Szczególnie dał się poznać jako wybitny działacz w Zarządzie Wojewódzkim Związku Harcerstwa Polskiego. Jako endek prowadził szeroką działalność polityczną, zwłaszcza głośno występował o prawa Polski do Gdańska i poprawę losu Polaków w Niemczech. W 1928 r. wszedł w skład endeckiego komitetu wyborczego na województwo poznańskie. W 1930 sygnował list pięćdziesięciu profesorów w sprawie brzeskiej, gdy władze wytoczyły proces i skazały na uwięzienie w twierdzy brzeskiej przywódców opozycji parlamentarnej - Centrolewu.
Nadszedł tragiczny wrzesień 1939 r. Hitlerowcy natychmiast po zajęciu Poznania, rozpoczęli intensywne poszukiwania profesora. Mieli z nim „stare" porachunki za szerzenie polskości i ostrą polemikę z nazistowską prehistorią niemiecką. A on, ścigany przez gestapo, wraz z rodziną schronił się w Małopolsce. Pod przybranym nazwiskiem Edmund Bogdajewicz, pracował fizycznie w Burzynie, Klemensówce i Kolanku. Uczył także na tajnych kompletach dzieci wiejskie i ... pracował naukowo. Materialnej pomocy udzielali mu wówczas niektórzy uczniowie oraz grono przyjaciół. Niestety, rodzina Kostrzewskich nie przeżyła wojny w komplecie , bowiem w 1941 r. w Oświęcimiu został zamordowany syn profesora Przemysław.
Z wojennej poniewierki, do Poznania powrócił w marcu 1945 r. i natychmiast podjął prace w Muzeum Archeologicznym oraz Instytucie Prehistorycznym Uniwersytetu Poznańskiego. Obie instytucje właściwie nie istniały, toteż organizował je od podstaw. Dzięki jego inicjatywie zaczął się ukazywać od 1950 r. rocznik Muzeum Archeologicznego w Poznaniu - Fontes Praehistorici", który do dziś ukazuje się jako „Fontes Archaeologici Posnanienses". W nowej rzeczywistości politycznej, mimo tak wielu zasług i sław, przedwojennego endeka raczej zaufaniem nie darzono. Na przymusową emeryturę został przeniesiony 30 października 1950 r. Zachował jedynie stanowisko dyrektora Muzeum Archeologicznego i możliwość wykładów uniwersyteckich do roku 1953. Dopiero nadeszła „odwilż" gomółkowa, 1 października 1956 r. profesor wrócił na uniwersytet. Powierzono mu kierownictwo Katedry Antropologii Polski Uniwersytetu Adama Mickiewicza. A w 1957 dostał nominację na członka rzeczywistego Polskiej Akademii Nauk. Pełnił też funkcję prezesa Polskiego Towarzystwa Prehistorycznego (później Polskiego Towarzystwa Archeologicznego). W latach 1953 - 1956 był prezesem honorowym towarzystwa. Przewodniczył także Komisji Archeologicznej Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk (PTPN). Ponadto był członkiem i przewodniczącym Rady Naukowej Instytutu Historii Kultury Materialnej Polskiej Akademii Nauk, członkiem Wydziału Nauk Społecznych PTPN oraz członkiem Instytutu Zachodniego. W październiku 1969 r. przeszedł na zasłużoną emeryturę, a nieco wcześniej zrezygnował z pracy w Muzeum Archeologicznym.
Zmarł 19 października 1969 r. w Poznaniu - Strzeszynku. Spoczywa na cmentarzu w Krzyżownikach. Zmarłego uczczono wydaniem pięciu ksiąg pamiątkowych.
Profesor Józef Kostrzewski stworzył tzw. Poznańską szkołę prehistoryczną. Zwłaszcza imponujący jest jego dorobek naukowy. Składa się z jedenastu syntez i monografii oraz kilkuset artykułów i recenzji. Prowadził też liczne prace wykopaliskowe, z których największą sławę przyniosły mu te w Biskupinie (od 1934), w Gnieźnie (od 1936) i Poznaniu (od 1938). W 1934 r. wspólnie z księdzem Franciszkiem Wawrzyniakiem, w Dziekanowicach odkrył cmentarzysko ludności kultury pomorskiej. Szczególnie skoncentrował się na genezie rozwoju kultur: łużyckiej, wschodnio-pomorskiej, przeworskiej i oksywskiej, które według profesora ewoluowały w kulturę prapolską.

 


Opracował Tadeusz Panowicz

 


Literatura:
1. „Fontes Archaeologici Posnanienses" - Poznań 1970 (wyd. 1972)
2. Józef Kostrzewski, „Z mego życia (pamiętnik) „ - Wrocław 1970
3. „Wielkopolski słownik biograficzny" - Warszawa - Poznań 1981
4. „Brzask" - jednodniówka 1948
5. Marian Paluszkiewicz, Jerzy Szews, „Słownik biograficzny członków tajnych towarzystw gimnazjalnych w Wielkim Księstwie Poznańskim 1850 - 1918"
- Poznań 2000.

 

 

Tworzenie stron www: www.atcomp.pl